28. Sylwia Szmyd | Gdynia | woj. pomorskie

Sylwia Szmyd ma 31 lat, pochodzi z Kętrzyna, a obecnie mieszka w Gdyni. Na co dzień pracuje jako trenerka personalna i hostessa, łącząc zamiłowanie do sportu z aktywną pracą wśród ludzi. Jest założycielką marki sportowej Sweat Baby Sweat, tworzącej odzież dla aktywnych kobiet, które chcą czuć się pewnie i kobieco w każdej sytuacji. Sport, a w szczególności fitness i wspinaczka górska, to nieodłączna część jej życia – to właśnie one uczą ją wytrwałości, determinacji i przekraczania własnych granic. W przyszłości marzy o tworzeniu kobiecych campów w górach, by inspirować inne kobiety do wiary w siebie i odkrywania swojej siły.

fotograf: Robert Kobyliński | Tomasz Zienkiewicz | suknie: Renee | fryzury: @sandra_kaszowska / @atelier_by_ak | makijaże: @aleksandrazglejszewskaglowup | produkcja: GREG-ART

Wzięłam udział w konkursie Polska Miss, ponieważ traktuję go jako wyjątkowe wyzwanie i kolejne doświadczenie, które pozwoli mi wyjść poza moją codzienną strefę komfortu. Sport i aktywność fizyczna nauczyły mnie konsekwencji, odwagi oraz ciężkiej pracy nad sobą, a konkurs daje szansę, by te cechy zaprezentować w zupełnie innej odsłonie. Chcę poznać inspirujące kobiety, podzielić się swoją energią, a przede wszystkim dobrze się bawić, czerpiąc radość z tej niecodziennej przygody.

Uważam, że powinnam zostać Polska Miss 30+, ponieważ jestem kobietą, która z pasją i odwagą realizuje swoje marzenia. Każde wyzwanie traktuję jako szansę na rozwój – chciałabym pokazać, że piękno kobiety nie zależy od wieku, lecz od jej siły i pewności siebie. Dla mnie tytuł Polska Miss 30+ to nie tylko korona, ale przede wszystkim możliwość pokazania, że granice istnieją tylko w naszej głowie.

To osoba, która inspiruje swoim stylem życia, postawą i wartościami – pokazuje, że można spełniać marzenia, rozwijać się i pomagać innym, pozostając sobą.
Idealna Miss nie boi się wyzwań, potrafi słuchać i motywować, a jej siła tkwi w determinacji, wrażliwości i odwadze, by iść własną drogą.

Zdobycie tytułu Polska Miss 30+ byłoby dla mnie ogromnym wyróżnieniem i szansą, by wykorzystać ten czas w sposób inspirujący i wartościowy.
W trakcie roku panowania chciałabym realizować projekt skierowany do kobiet, organizując motywujące spotkania i kobiece campy w górach, podczas których uczestniczki mogłyby przełamywać swoje bariery, budować pewność siebie oraz własną siłę.

Szczególną uwagę chciałabym zwrócić na młode dziewczyny i nastolatki, które w dzisiejszym świecie mediów społecznościowych często porównują się do wyidealizowanych wizerunków z Instagrama, zatracając przy tym swoje naturalne, dziewczęce piękno. Chciałabym pokazać im, że prawdziwa wartość tkwi w autentyczności, akceptacji siebie i wewnętrznej sile, a nie w filtrach czy perfekcyjnych zdjęciach.

Planuję również wspierać inicjatywy charytatywne związane ze zdrowiem i aktywnością fizyczną oraz wykorzystywać media społecznościowe do szerzenia pozytywnego przekazu o samoakceptacji i rozwoju osobistym. Moim celem jako Miss byłoby inspirowanie kobiet – zarówno tych młodszych, jak i dojrzałych – do działania i odwagi w sięganiu po marzenia, bo każda z nas może być Miss swojego życia.

Jako Polska Miss 30+ chciałabym angażować się w działania społeczne i charytatywne związane przede wszystkim z promowaniem zdrowego stylu życia, samoakceptacji oraz wsparcia psychicznego kobiet i młodych dziewcząt. Chciałabym realizować projekty edukacyjne i motywacyjne, które pomogą kobietom odzyskać wiarę w siebie – zarówno poprzez aktywność fizyczną, jak i rozwój osobisty. Moim celem byłoby stworzenie cyklu warsztatów i spotkań dla nastolatek, podczas których poruszałabym temat wpływu mediów społecznościowych na poczucie własnej wartości.

Prywatnie moim marzeniem jest, by nieustannie się rozwijać, zdobywać nowe szczyty – zarówno te górskie, jak i życiowe – oraz żyć w zgodzie ze sobą, pełną pasji i pozytywnej energii.

Moim największym autorytetem jest Tammy Hembrow – sportowiec, założycielka marki Saski, przeszczęśliwa mama i żona. Pokazuje, że ciężką pracą i determinacją można osiągnąć niebywały sukces w sporcie oraz w życiu.

Byłabym orłem lub jastrzębiem – uwielbiam podróżować i odkrywać nowe, piękne tereny. Jako drapieżny ptak mogłabym przemieszczać się w dowolne rejony, bez żadnych obaw, że ktoś mnie za chwilę zje…

Teleportację! W kilka sekund przenieść się do innego miejsca na ziemi – to dokładnie ta SUPER moc. Kocham podróże, a odkrywanie nowych miejsc jest dla mnie czymś niesamowitym – czuję wtedy, że odkrywam cząstkę siebie na nowo.

Szczera, empatyczna, zdeterminowana.

Moim największym dotychczasowym sukcesem jest stworzenie od podstaw własnej marki sportowej Sweat Baby Sweat, która łączy moją pasję do fitnessu z inspiracją dla innych kobiet. Za sukces uważam również pokonanie lęku wysokości oraz dwukrotne zdobycie Orlej Perci – najtrudniejszego i najbardziej technicznego szlaku górskiego w polskich Tatrach. To właśnie te doświadczenia kształtują mnie i dają mi siłę, by iść dalej i inspirować innych.

To, że potrafię łączyć w sobie siłę oraz delikatność, determinację i wrażliwość na potrzeby innych. Kobiecość to umiejętność radzenia sobie z wyzwaniami, a jednocześnie dawania ciepła, empatii i inspiracji innym.

Sport i góry pokazały mi, że granice istnieją tylko w naszej wyobraźni, a konsekwencja i determinacja potrafią zaprowadzić nas dalej, niż kiedykolwiek się spodziewamy. Wiem, że nie ma rzeczy niemożliwych – wystarczy uwierzyć w siebie i zrobić pierwszy krok.

Z dystansem i spokojem. Wierzę, że wszystko dzieje się po coś – każde doświadczenie, nawet to trudne, niesie lekcję i szansę na rozwój. Zamiast się poddawać, szukam rozwiązań i wyciągam wnioski, bo to właśnie w chwilach próby najbardziej kształtuje się nasz charakter.

Jako spełnioną kobietę, która nadal żyje z pasją i inspiruje innych do działania. Marzę, by moje kobiece campy w górach stały się projektem o zasięgu ogólnopolskim, a może nawet międzynarodowym – miejscem, gdzie kobiety uczą się odwagi, pewności siebie i radości z przekraczania własnych granic. Prywatnie widzę siebie blisko natury, szczęśliwą, aktywną i wciąż głodną nowych doświadczeń.

Chciałabym trochę zmienić swoją drobiazgowość – z jednej strony pomaga mi dążyć do perfekcji i dbać o szczegóły, ale czasami sprawia, że poświęcam zbyt dużo czasu na rzeczy, które nie zawsze tego wymagają. Staram się uczyć większego luzu i zaufania do procesu.

Jestem wyjątkowa, ponieważ wierzę, że każda z nas ma w sobie coś niepowtarzalnego. Ja jestem empatyczną i pewną siebie kobietą, która czerpie energię z kontaktu z ludźmi. Uwielbiam spędzać czas w ich towarzystwie – to właśnie ludzie mnie napędzają, motywują i sprawiają, że chcę działać jeszcze więcej, z uśmiechem i pasją.

To autentyczność i świadomość własnej wartości – umiejętność bycia sobą, bez potrzeby udowadniania czegokolwiek światu. To codzienne łączenie wielu ról – partnerki, przyjaciółki, mamy, profesjonalistki – z sercem pełnym pasji i empatii. Wierzę, że prawdziwa siła kobiety tkwi w jej cieple, a najpiękniejsze rzeczy dzieją się wtedy, gdy kobiety wspierają się nawzajem i dodają sobie skrzydeł.

Dla mnie hasło „Piękno z przesłaniem” oznacza, że prawdziwe piękno nie kończy się na wyglądzie – ono zaczyna się wewnątrz nas. To połączenie urody, pewności siebie, autentyczności i wartości, które sobą reprezentujemy.