14. Zuzanna Kąkolewska | Radom | woj. mazowieckie

Zuzanna Kąkolewska ma 15 lat i pochodzi z Radomia. Jest uczennicą liceum ogólnokształcącego o profilu biologiczno-chemicznym. Na co dzień zajmuje się także prowadzeniem mediów społecznościowych. Do jej pasji należą pole dance, moda oraz modeling. Rozwija swoje umiejętności w zakresie stylizacji, projektowania ubrań i prezentowania ich przed kamerą. W życiu najbardziej ceni sobie równowagę między ciężką pracą a odpoczynkiem i czasem spędzonym z bliskimi. To właśnie nowe wyzwania, kreatywność i codzienne odkrywanie świata sprawiają, że czuje się spełniona i wdzięczna za to, co ma.

fotograf: Robert Kobyliński | suknie: Renee | fryzury: x | makijaże: x | produkcja: GREG-ART

Wzięłam udział w konkursie, ponieważ od dziecka marzyłam, aby starsza wersja mnie poszła w tę stronę. To dla mnie możliwość rozwoju, spełnienia marzeń i kolejny krok w realizacji pasji, którą uwielbiam – tym razem dla szerszej publiczności.

Jestem osobą bardzo ambitną i pracowitą. W życiu nauczyłam się radzić sobie z hejtem, budując przy tym silną osobowość. Jako Polska Miss Nastolatek chciałabym motywować inne dziewczyny, by pozostały sobą, nawet jeśli spotykają się z przeciwnościami.

Idealna Miss to kobieta, która jest piękna nie tylko zewnętrznie, ale również wewnętrznie. Powinna być wrażliwa, lecz jednocześnie silna, pewna siebie i zrównoważona. To ktoś, kto zna swoją wartość, ale potrafi też okazywać empatię i szacunek wobec innych.

Gdybym zdobyła tytuł Polska Miss Nastolatek, chciałabym go wykorzystać do dalszego rozwoju i nauki. Chętnie brałabym udział w wydarzeniach, sesjach zdjęciowych i akcjach społecznych, inspirując innych do działania. Dzięki temu mogłabym nie tylko się rozwijać, ale także motywować innych, by szukali swojej drogi do sukcesu.

Chciałabym publicznie motywować ludzi do osiągania swoich celów, nawet jeśli inni uważają je za niemożliwe. Wspierałabym fundacje ratujące ludzi i zwierzęta oraz zachęcała społeczeństwo do wspólnego niesienia pomocy.

Moim największym marzeniem jest osiągnięcie wszystkich celów, które pozwolą mi nazwać siebie „kobietą sukcesu”.

Moim autorytetem jest Marylin Monroe. Jest dla mnie symbolem kobiecości, klasy i siły – łączyła delikatność z odwagą i potrafiła pozostać sobą mimo trudności.

Chciałabym być ptakiem, aby móc oderwać się od ziemi i poczuć prawdziwą wolność.

Chciałabym mieć moc ratowania ludzi przed niebezpieczeństwami.

Ambitna, wdzięczna, szczera.

Moim największym sukcesem jest odbudowanie poczucia własnej wartości i odnalezienie swojej drogi do sukcesu oraz spełnienia.

Najfajniejsze w byciu kobietą jest „kobieca intuicja” – umiejętność wyczuwania emocji, empatii i rozumienia innych nawet bez słów.

Największą lekcją życiową było dla mnie zrozumienie, że spełnienie daje nie tylko ciężka praca i sukces, ale też spokój, równowaga i czas spędzony z bliskimi.

Uwielbiam wyzwania – trudności uczą mnie, jak się rozwijać i wyciągać wnioski na przyszłość.

Za 10 lat widzę siebie jako właścicielkę kliniki medycyny estetycznej oraz założycielkę własnej marki odzieżowej.

Chciałabym nauczyć się odpuszczać i zrozumieć, że nie wszystko musi przychodzić od razu – sukces często wymaga czasu i cierpliwości.

Jestem wyjątkowa, ponieważ potrafię dostrzegać piękno w drobnych rzeczach i czerpać inspirację z otoczenia.

Siła kobiet to umiejętność łączenia ciężkiej pracy i determinacji z ciepłem, wrażliwością i delikatnością.

„Piękno z przesłaniem” to dla mnie połączenie urody z wartościami – to nie tylko wygląd, ale też inspirująca osobowość, która może być wzorem dla innych.