29. Amelia Sałek | Maków | woj. łódzkie

Amelia Sałek ma 18 lat i pochodzi z Makowa. Uczęszcza do liceum o profilu prawno-dziennikarskim, a po maturze planuje rozpocząć studia psychologiczne. Uwielbia literaturę, która pozwala odkrywać nowe sposoby patrzenia na świat, oraz malarstwo, dzięki któremu może zatrzymywać wspomnienia. Ceni relacje z bliskimi, które dają jej siłę i poczucie sensu. Pomaganie innym sprawia jej ogromną satysfakcję, bo wierzy, że dobro powraca do człowieka.

fotograf: Robert Kobyliński | suknie: Renee | fryzury: x | makijaże: @patrycjaduda.makeup | produkcja: GREG-ART

Wzięłam udział w konkursie, aby pokazać, że każda dziewczyna może spełniać marzenia, poznawać wyjątkowych ludzi i przeżyć coś niezapomnianego. To dla mnie szansa na rozwój, zdobycie nowych doświadczeń i inspirowanie innych.

Uważam, że kieruję się wartościami, które mogą zainspirować inne dziewczyny do bycia sobą w świecie pełnym oczekiwań. Wierzę, że piękno to światło, które można nieść dalej – i właśnie to chciałabym robić jako Miss.

Dla mnie idealna Miss to symbol siły i kobiecości – osoba, która pokazuje, że każda z nas świeci swoim własnym promykiem. To kobieta, która inspiruje, pomaga innym i daje nadzieję.

Jeśli zdobyłabym tytuł Polska Miss Nastolatek, chciałabym inspirować inne dziewczyny do samoakceptacji i wiary w siebie – niezależnie od wyglądu, charakteru czy historii. Planuję wspierać akcje związane ze zdrowiem psychicznym i pokazywać, że każda z nas jest ważna i zasługuje na zauważenie. Chciałabym, by korona była symbolem nie tylko urody, ale też empatii, odwagi i mądrego działania.

Chciałabym wspierać kampanie dotyczące zdrowia psychicznego oraz angażować młodych ludzi w działania charytatywne. Ważne jest dla mnie także pomaganie zwierzętom i promowanie adopcji.

Moim największym marzeniem jest założenie szczęśliwej rodziny, pełnej wsparcia, miłości i zrozumienia. Chciałabym doświadczać życia w pełni, ciesząc się z małych rzeczy, które ono oferuje.

Moimi autorytetami są babcia i prababcia – nauczyły mnie, że warto być dobrym, nawet gdy świat o tym zapomina. Pokazały, że cierpliwość i łagodność to nie słabość, ale ogromna siła.

Chciałabym być motylem – symbolem wolności i delikatności. Motyl kojarzy mi się z lekkością, pięknem i zdolnością niesienia nadziei.

Moim marzeniem z dzieciństwa było latanie – chciałabym połączyć je z mocą szybkiego niesienia pomocy innym.

Wrażliwa, empatyczna, ambitna.

Mój największy sukces to ludzie, którymi się otaczam – bliscy, którzy codziennie wywołują uśmiech na mojej twarzy i pomagają mi wstać, gdy upadam. Uważam, że największe rzeczy w życiu są niewidoczne dla oczu.

Najpiękniejsze w byciu kobietą jest umiejętność przemieniania trudności w siłę. Mamy w sobie ogromne pokłady empatii i miłości, które potrafimy łączyć ze wsparciem i czułością wobec innych.

Największą lekcją mojego życia była strata tego, co wydawało się wieczne. Zrozumiałam, że nic nie trwa wiecznie – dlatego trzeba częściej mówić „kocham” i doceniać każdą chwilę.

Wierzę, że trudności pokazują nam prawdziwą siłę. Nadzieja pomaga widzieć światło w ciemności, a uśmiech bliskich przypomina, że nigdy nie jesteśmy sami.

Za 10 lat widzę siebie w bezpiecznym, ciepłym domu – z rodziną, która daje mi wsparcie i siłę. Chciałabym wciąż marzyć, pomagać i z wdzięcznością patrzeć na życie.

Czasem mam w sobie zbyt dużo lęku i idealizuję rzeczy, które jeszcze się nie wydarzyły. Uczę się jednak spokoju i akceptacji, by cieszyć się tym, co jest tu i teraz.

Jestem wyjątkowa, ponieważ czuję głęboko i mam w sobie dobro, którym staram się dzielić z innymi. W uśmiechu odnajduję szczęście, w naturze spokój, a w pomaganiu – sens.

„Siła kobiet” to odwaga bycia sobą w świecie pełnym oczekiwań. To empatia, delikatność i wytrwałość w podnoszeniu się po upadku z podniesioną głową.

„Piękno z przesłaniem” to wewnętrzna siła, dobroć i autentyczność. To świadomość, że nikt nie stanie się tobą – i właśnie to czyni każdą z nas wyjątkową.