6. Amelia Byczkowska | Tomaszów Mazowiecki | woj. łódzkie

Amelia Byczkowska ma 17 lat i pochodzi z Tomaszowa Mazowieckiego, gdzie obecnie mieszka. Uczęszcza do liceum ogólnokształcącego o profilu biologiczno-chemicznym, co pozwala jej rozwijać pasję związaną z anatomią i medycyną sądową. W przyszłości chciałaby zostać lekarzem, a jej największym zawodowym marzeniem jest praca jako patolog sądowy. Poza nauką interesuje się modelingiem i angażuje w działalność społeczną. To ambitna, empatyczna i odważna dziewczyna, która wierzy, że konsekwencja i dobre serce pozwalają realizować marzenia.

fotograf: Robert Kobyliński | suknie: Renee | fryzury: @marceli.olivier | makijaże: x | produkcja: GREG-ART

Wzięłam udział w konkursie Polska Miss Nastolatek, aby spełnić marzenie małej Amelki, która od dziecka chciała zostać księżniczką. To dla mnie także szansa na rozwój, poznanie inspirujących osób i przeżycie wyjątkowej przygody.

Uważam, że zasługuję na koronę Polska Miss Nastolatek, ponieważ jestem reprezentatywna, otwarta i odważna. Uwielbiam pomagać innym, a tytuł pozwoliłby mi rozwijać moją działalność dobroczynną i motywować innych do działania.

Idealna Miss to osoba pewna siebie, ale jednocześnie pokorna, empatyczna i serdeczna. Zawsze stara się pomagać innym i wykorzystywać swój wpływ w dobry sposób.

Po zdobyciu tytułu chciałabym kontynuować działania społeczne – organizować paczki świąteczne dla domów dziecka, seniorów i samotnych matek. Już teraz współpracuję z poprzednimi laureatkami konkursu, tworząc wspólne akcje dobroczynne. Chciałabym rozszerzyć tę inicjatywę i zaangażować jeszcze więcej młodych osób, pokazując, że Miss to nie tylko korona, ale przede wszystkim odpowiedzialność i serce do działania.

Chciałabym regularnie organizować paczki świąteczne – np. wielkanocne czy bożonarodzeniowe – dla osób starszych, dzieci z domów dziecka i samotnych matek. Jako Miss chciałabym wykorzystywać media społecznościowe do promocji takich akcji, by zachęcać innych do niesienia pomocy.

Moim największym marzeniem jest zostać patologiem sądowym i spełniać się zawodowo w medycynie.

Moimi autorytetami są kobiety z mojej rodziny. Pokazały mi, że w życiu trzeba mieć marzenia, nie poddawać się i zawsze szanować innych ludzi.

Gdybym nie była człowiekiem, chciałabym być kotem – zwierzęciem, które zawsze spada na cztery łapy i nie boi się wyzwań.

Chciałabym umieć hipnotyzować ludzi, żeby zmniejszyć ilość zła i negatywnych emocji na świecie.

Empatyczna, odpowiedzialna, pewna siebie.

Moim największym sukcesem są bardzo dobre wyniki w nauce, które przybliżają mnie do realizacji marzenia o studiach medycznych.

Najfajniejsze w byciu kobietą jest wolność, delikatność i możliwość wyrażania siebie z klasą i wdziękiem.

Życie codziennie daje nam nowe lekcje – dla mnie jedną z najważniejszych było wsparcie dziadka, który motywował mnie do działania i wiary w siebie. Nauczyłam się, że trudne momenty są potrzebne, by docenić te dobre.

Uważam, że trudności uczą nas najwięcej. Staram się stawiać im czoła z podniesioną głową, bo każda sytuacja – nawet ta trudna – rozwija nas i wzmacnia.

Za 10 lat widzę siebie jako spełnioną kobietę, lekarza i Miss 2025, która realizuje swoje pasje i podejmuje się nowych wyzwań zawodowych i życiowych.

Chciałabym być mniej wrażliwa, ponieważ czasem moja empatia sprawia, że zbyt mocno przejmuję się problemami innych.

Jestem wyjątkowa, ponieważ jestem sobą – nie udaję nikogo innego, a moi bliscy kochają mnie taką, jaka jestem.

Siła kobiet to połączenie odwagi, empatii i mądrości. Wierzę, że wspierając się nawzajem, możemy osiągnąć naprawdę wiele.

Dla mnie „Piękno z przesłaniem” oznacza, że prawdziwe piękno nie tkwi w wyglądzie, lecz w uczynkach. Polska Miss powinna mieć nie tylko urodę, ale przede wszystkim piękne, wrażliwe i dobre serce.