7. Maja Chechelska | Szczecin | woj. zachodniopomorskie

Maja Chechelska ma 17 lat i mieszka w Szczecinie. Od kilku lat uczy się śpiewu w prywatnej szkole muzycznej i od niedawna uczęszcza również na lekcje tańca. Jej największą pasją jest muzyka, w której odnajduje sposób na wyrażanie emocji. Interesuje się psychologią i w przyszłości chciałaby z nią związać swoją karierę zawodową, ponieważ uwielbia pomagać innym. Maja od dziecka kocha zwierzęta, a najważniejsze wartości w jej życiu to empatia, życzliwość, tolerancja i otwartość na ludzi.

fotograf: Robert Kobyliński | suknie: Renee | fryzury: @marceli.olivier | makijaże: @justyna_oscilowska_mua | produkcja: GREG-ART

Od kilku lat oglądałam z rodziną różne konkursy piękności i nigdy nie pomyślałabym, że sama kiedyś w takim wystartuję. Do zgłoszenia namówiła mnie przyjaciółka i jestem jej za to bardzo wdzięczna, bo udział w konkursie Polska Miss Nastolatek to jedno z najpiękniejszych doświadczeń w moim życiu.

Każda z finalistek jest wyjątkowa i zasługuje na wygraną, ale uważam, że mogłabym wnieść do konkursu coś szczególnego. Jestem empatyczna, ambitna i mam pozytywną energię, którą potrafię przekazywać innym.

Idealna Miss powinna być pewna siebie, empatyczna, inteligentna, ambitna, z klasą i poczuciem humoru. To osoba odważna, która potrafi inspirować innych i pozostać sobą niezależnie od sytuacji.

Po zdobyciu tytułu chciałabym inspirować dziewczyny do wiary w siebie, rozwijania swoich pasji i działania z odwagą. Chciałabym pokazać, że piękno to nie tylko wygląd zewnętrzny, ale również osobowość, wartości i ambicje. Planuję angażować się w akcje charytatywne na rzecz chorych dzieci, osób w kryzysie psychicznym i zwierząt ze schronisk, a także współpracować z organizacjami promującymi pozytywne postawy wśród młodzieży.

Chciałabym brać udział w akcjach charytatywnych wspierających dzieci, seniorów i zwierzęta. Szczególnie bliskie są mi inicjatywy dotyczące zdrowia psychicznego i pomocy osobom w trudniejszej sytuacji życiowej.

Moim marzeniem jest zostać psychologiem, by pomagać ludziom i rozwijać się w kierunku modelingu, który również jest moją pasją.

Moim autorytetem jest moja rodzina, która zawsze radzi sobie w trudnych chwilach i mimo przeciwności pozostaje ciepła, otwarta i wspierająca.

Chciałabym być kotem – niezależnym, pewnym siebie i chodzącym własnymi ścieżkami indywidualistą.

Chciałabym mieć moc przywracania do życia osób, które odeszły zbyt wcześnie – by dać im i ich bliskim szansę na pożegnanie.

Szalona, empatyczna, pomysłowa.

Moim największym sukcesem jest awans do finałowej czterdziestki konkursu. Wśród tak wielu pięknych i utalentowanych dziewczyn to dla mnie ogromne wyróżnienie.

Najfajniejsze w byciu kobietą jest możliwość wyrażania siebie – bycie silną, a jednocześnie delikatną. Lubię to, że możemy łączyć różne emocje, style i role, zachowując przy tym autentyczność.

Największą lekcją w moim życiu był moment, gdy mojej mamie w mojej obecności pękł tętniak mózgu. To była naprawdę trudna sytuacja. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, ale to doświadczenie nauczyło mnie, by szanować bliskich i doceniać każdą chwilę, bo życie jest kruche.

Staram się stawiać czoła wyzwaniom z otwartością i pozytywnym nastawieniem. Wierzę, że każde doświadczenie czegoś nas uczy.

Za 10 lat widzę siebie jako psycholożkę prowadzącą własny gabinet, pomagającą dzieciom i młodzieży w budowaniu pewności siebie i odnajdywaniu spokoju.

Chciałabym być mniej wybuchowa i bardziej cierpliwa, ponieważ czasem reaguję zbyt emocjonalnie.

Jestem wyjątkowa, ponieważ mam nietypowe poczucie humoru i potrafię śmiać się z samej siebie. Moje włosy naturalnie zmieniają kolor w zależności od pory roku, a z każdą osobą potrafię znaleźć wspólny temat.

Siła kobiet to empatia, zrozumienie i wzajemne wsparcie. To zdolność podnoszenia siebie i innych w trudnych sytuacjach.

„Piękno z przesłaniem” to połączenie wyglądu z wewnętrzną dobrocią – to empatia, pomoc innym i inspirowanie ludzi swoim przykładem.