25. Angelika Pikula | Urzędów | woj. lubelskie

Angelika Pikula ma 26 lat, pochodzi z Urzędowa w województwie lubelskim. Na co dzień prowadzi własny gabinet medycyny estetycznej, w którym może łączyć pracę z pasją – pomagając innym czuć się pięknie i pewnie siebie. Jest osobą pełną pozytywnej energii. Uwielbia spędzać czas z rodziną, która daje jej największą siłę. Trenuje na siłowni, dbając o kondycję i równowagę między ciałem a umysłem. Angelika ceni rozwój osobisty i wierzy, że sukces to wynik ciężkiej pracy, wiary w siebie i pozytywnego nastawienia.

fotograf: Tomasz Zienkiewicz | Kuba Kot | suknie: Renee | fryzury: @julcia_nak | makijaże: x | produkcja: GREG-ART

Wzięłam udział w konkursie, ponieważ chcę pokazać, że piękno to nie tylko wygląd, ale również siła, ambicja i empatia. Polska Miss to dla mnie możliwość rozwoju, zdobycia nowych doświadczeń i inspiracji do dalszego działania.

Powinnam zostać Polską Miss, bo wierzę, że empatia i wsparcie zmieniają świat. Chciałabym inspirować kobiety, by odważnie realizowały marzenia i wspierały się nawzajem. Prawdziwe piękno to dobroć, autentyczność i siła, którą czerpiemy z siebie nawzajem.

Idealna Miss to kobieta, która emanuje pewnością siebie, życzliwością i klasą. Jest naturalna, empatyczna i potrafi wykorzystywać swoją pozycję, by inspirować innych do pozytywnych działań.

Chciałabym, aby rok panowania był czasem pracy z ludźmi i dla ludzi. Planuję angażować się w działania charytatywne, wspierać kampanie społeczne i inspirować do pozytywnych zmian. Moim celem jest reprezentować tytuł z dumą, klasą i pokazać, że Miss może mieć realny wpływ na otoczenie.

Chciałabym nieść wsparcie tym, którzy potrzebują motywacji i wiary w siebie oraz pokazać, że niezależnie od przeciwności każdy z nas ma w sobie siłę, by zmienić swoje życie.

Moim największym marzeniem jest żyć z pasją i równowagą, rozwijać się oraz inspirować innych do wiary w siebie.

Moim autorytetem są kobiety, które osiągnęły sukces dzięki pracy i pasji, a mimo to pozostały skromne i autentyczne. Cenię ludzi, którzy działają z sercem i potrafią motywować innych do rozwoju.

Chciałabym być orłem – symbolem wolności, odwagi i siły, który zawsze dąży ku wyższym celom, nie zważając na przeciwności.

Chciałabym mieć moc uzdrawiania – zarówno ciała, jak i emocji, by przynosić ludziom spokój, pewność siebie i radość życia.

Ambitna, empatyczna, zdeterminowana.

Moim największym sukcesem jest stworzenie własnego gabinetu medycyny estetycznej od podstaw i możliwość pracy w zawodzie, który jest jednocześnie moją pasją.

Najfajniejsze w byciu kobietą jest umiejętność łączenia siły z delikatnością, intuicji z rozsądkiem i tworzenia piękna w każdej dziedzinie życia.

Nauczyłam się, że wszystko dzieje się po coś i że nawet trudne chwile prowadzą do rozwoju.

Traktuję wyzwania jako szansę, by stać się silniejszą i mądrzejszą.

Za 10 lat widzę siebie jako spełnioną kobietę, pomagającą innym i realizującą swoje pasje.

Chciałabym mniej dążyć do perfekcji, bo czasem warto po prostu cieszyć się chwilą, a nie zawsze gonić za ideałem.

Wierzę w siłę marzeń, empatii i dobra. Nie boję się wyzwań, bo każde z nich uczy mnie i rozwija. Chciałabym inspirować innych, by z wiarą w siebie i życzliwym sercem odważnie sięgali po swoje marzenia.

Siła kobiet to solidarność, odwaga i umiejętność wspierania się nawzajem. To energia, która napędza do pozytywnych zmian.

Dla mnie „Piękno z przesłaniem” to połączenie urody z wartościami i autentycznością. To świadomość, że prawdziwe piękno pochodzi z wnętrza i ma moc zmieniania świata na lepsze.