38. Marta Szczepaniak | Łódź | woj. łódzkie

Marta Szczepaniak ma 24 lata i pochodzi z Łodzi. Obecnie studiuje psychologię i w przyszłości chciałaby pomagać ludziom. Uwielbia fotografować oraz być po drugiej stronie aparatu. Chce rozwijać się w modelingu, ponieważ w tym świecie czuje się jak ryba w wodzie. Jest osobą otwartą, empatyczną i gotową na nowe wyzwania.

fotograf: Tomasz Zienkiewicz | Kuba Kot | suknie: Renee | fryzury: @marceli.olivier | makijaże: x | produkcja: GREG-ART

Wzięłam udział w konkursie Polska Miss, ponieważ chciałam przeżyć nową przygodę i rozpocząć swoją drogę w modelingu.

Powinnam zostać Polska Miss, ponieważ jestem ambitna, zaangażowana i empatyczna. Wierzę, że potrafię godnie reprezentować tytuł i inspirować inne kobiety do wiary w siebie.

Idealna Miss powinna być pewna siebie, wrażliwa i elokwentna.

Chciałabym wykorzystać tytuł Polska Miss, by inspirować kobiety do wiary w siebie – niezależnie od wieku, wyglądu czy doświadczeń. Uważam, że każda z nas może czuć się wyjątkowa, jeśli tylko odkryje swoją wartość.

Jako Polska Miss chciałabym wspierać schroniska i akcje adopcyjne. Chcę pokazywać, że pomoc nie zawsze wymaga wielkich czynów – czasem wystarczy serce i chęć działania.

Moim największym marzeniem jest czuć spełnienie. Wierzę, że mogę je osiągnąć, pomagając innym i żyjąc w zgodzie z własnymi zasadami.

Moją inspiracją są kobiety, które potrafią łączyć wrażliwość z odwagą, pomagają innym i pokazują siłę w codziennym życiu.

Chciałabym być psem – za ich bezwarunkową miłość, empatię i radość życia. Psy potrafią kochać i cieszyć się każdym dniem w wyjątkowy sposób.

Chciałabym mieć moc uzdrawiania – zarówno ciała, jak i duszy. Uważam, że nic nie jest cenniejsze niż zdrowie i wewnętrzny spokój.

Empatyczna, ambitna, wrażliwa.

Mój największy sukces to odwaga, by iść własną drogą – rozwijać się w modelingu, spełniać marzenia i działać mimo strachu czy opinii innych.

Bycie kobietą to wyjątkowe połączenie siły i delikatności. Najpiękniejsze jest to, że możemy inspirować innych, a jednocześnie pozostać sobą – wrażliwymi, empatycznymi, pełnymi pasji.

Nauczyłam się, że wszystko dzieje się po coś – nawet porażki prowadzą nas tam, gdzie naprawdę powinniśmy być. Każde trudne doświadczenie nauczyło mnie odporności i wiary w siebie.

Traktuję je jak szansę na rozwój. Wyzwania uczą pokory, odwagi i determinacji – staram się szukać w nich lekcji, a nie przeszkód.

Widzę siebie jako spełnioną kobietę – realizującą się w świecie mody i social mediów, ale też szczęśliwą w życiu prywatnym. Chciałabym inspirować inne kobiety do wiary w siebie i życia w zgodzie ze sobą.

Chciałabym być mniej krytyczna wobec siebie. Czasem stawiam sobie zbyt wysokie wymagania, zamiast doceniać małe kroki i cieszyć się drogą, a nie tylko celem.

Zawsze staram się dostrzegać dobro – w ludziach, w życiu i w sobie. Wierzę, że empatia i autentyczność mają ogromną moc i potrafią naprawdę zmieniać świat.

Siła kobiet to odwaga, by być sobą – z całym wachlarzem emocji, wrażliwości i ambicji. To wzajemne wsparcie i solidarność zamiast rywalizacji.

Dla mnie „piękno z przesłaniem” to coś znacznie głębszego niż wygląd. To sposób, w jaki traktujemy innych, jak inspirujemy i jakim światłem świecimy. Prawdziwe piękno to autentyczność połączona z wartościami i sercem.